Staż Chantelle

Wronia · Oceniająca

Ufarbowana dostaje ostrzeżenie ode mnie. Pamiętam avatar Katriny*, miała go chyba jeszcze za nim 'odeszłam' z ocenialni.

Diana · Oceniająca

No tak, coś mi się nie zgadzało z tym avatarem, ale uznałam, że chyba pomyliły mi się...
Chciałam się na temat stażu Chantelle wypowiedzieć wcześniej, ale nie miałam czasu. Cieszę się, że jest już oceniającą, bo w pełni na to zasłużyła.

Do Ufarbowanej- jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, lepiej się nie odzywaj.

Aniss

Tak, rozumem, że każdy powinien mieć własne zdanie, a inni powinni przyjmować krytykę z godnością, ale Ufarbowana - to, co powiedziałaś, nie było krytyką, którą powinno się przyjąć do serca i jakoś poprawić, ale taką, którą trzeba albo zignorować, albo domagać się wyjaśnień, bo brzmi to tak, jakbyś była o nią co najmniej zazdrosna.

iryz. · Oceniająca

a mnie się wydaje, że ktoś tutaj zazdrości Chantelle... no ale my dzięki temu wiemy, ze Ufarbowana nie była odpowiednią osobą do zajmowania stanowiska oceniającej.

Chantelle - witaj znów, ale inaczej! XD

Ufarbowana

nieprzejmuje się ^

Diana · Oceniająca

No a sprawiasz takie wrażenie.

Aniss

Diano, Ufarbowana twierdzi, że to Chan się nie przejmuje... Czyżby pomimo tej ogromnej przepaści między nimi, jaką jest porozumienie i wzajemne tolerowanie się, kontaktują się? To sprawa dla tajemniczego człowieka w brązowym płaszczu i szpiegowskim kapeluszu!

Diana · Oceniająca

Z niby czym Chantelle ma się przejmować?
Po jej wypowiedzi wyciągnęłam wnioski, że to Ufarbowana nie przejmuje się atakami na nią... -.-"

iryz. · Oceniająca

teraz nie wiem, jak ufarbowana miałaby oceniać czyjąś poprawność :O

dzieweczki moje, tak przy okazji tu napiszę, co z szablonem?! O_O

Ufarbowana

dobra, moje ostatnie odpowiedzi to... cóż, powiedzmy, że to był żart. tak samo jak z tym avatarem. czekałam, aż ktoś się wreszcie skapnie, że go ściągnęłam XD

ale co się dzieje z waszym szablonem, tak w ogóle? z bloga zniknęło wszystko. no, oprócz wrednej reklamki -.-

Wronia · Oceniająca

Ja tu nie widzę żadnych ataków.
Nie nazbyt zabawne te Twoje dowcipy. Bardzo dziecinne poczucie humoru. Poza tym jeszcze jeden taki "żart" i wlepiam kolejne ostrzeżenia. Pozdro.

Jeśli chodzi o szablon to mi się wydaje, że to onet fiksuje. To trochę niedorobiony portal, toteż... poczekajmy.

Ufarbowana

boję się, naprawdę =.=

Chantelle. · Oceniająca Stażowa

Apropo szablonu, to moja wina. Przypadkowo skasowałam bloga, na którym się znajdował (Nie wiedziałam, że nagłówek i tło są zalinkowane. Myślałam, że Czekoladka ściągnęła je na swój komputer) Ale już wszytko naprawiłam, teraz tylko Czekoladka musi wstawić z powrotem szablon. Sorrrrry. Założyłam o tym osobny post jak coś.

iryz. · Oceniająca

ufarbowana - nic nie osiągniesz swoim zachowaniem. nie zwrócisz na siebie naszej uwagi, nie sprawisz, ze cie polubimy. nie wiem, co mysli reszta załogi, ale jak dla mnie, jestes tu ostatnią osobą, z którą chciałoby mi sie w jakikolwiek sposob żartować. o tyle, o ile wczesniej myslalam, ze moge cie polubić, teraz jestem zupełnie innego zdania i uważam powody, z których odeszłas od nas, za dobre. faktycznie, powinnas miec do czynienia z osobami na twoim poziomie i nawet nie świadczy o tym muzyka, jakiej słuchasz, a twoje idiotyczne zachowanie. tak, skonczylam.

Ufarbowana

chciałaś mnie polubić? jasne. od początku chyba wszyscy woleliście Chantelle...