iryz.

iryz. · Oceniająca

witam serdecznie.
nie wiem, co mogę o sobie napisać, więc napiszę tylko tyle, że kocham Briana i dlatego mam taki brzydki avatar.

Wronia · Oceniająca

Witaj iryz, z tego co wiem zostałaś nową oceniającą na stażu.
Zacznę szczerze, nie zmierzam nikomu dupska lizać, jestem prostolinijna i tak dalej (a no i po za tym niezbyt skromna!)
Nie kibicowałam Ci. Mam sporo zastrzeżeń do Twojej oceny (a raczej jej zgodności z prawdą, bo nie wiem czy wiesz, ale to był mój blog, a zarzuciłaś mi kilka zupełnie bezpodstawnych rzeczy, ale nawet nie chce mi się "bronić" z tego co napisałaś, no chyba, że Ci będzie zależało [w co wątpię]), ale za to podoba mi się styl pisania, a także technika zaczynania zdań z małej litery do której mam pewną słabość ;D.

Avatar? To chyba Manson, jemu być Brian, tak? ;]

W każdym razie mimo zastrzeżeń, teraz skoro tu jesteś wymazujemy wszystkie zastrzeżenia, bo jeżeli masz szansę tu zostać ja muszę mieć szansę Cię polubić.

Po za tym - wybacz szczerość, ale to moja nieodłączna cecha, nie lubię tego typu rzeczy kisić, żeby potem wyszło, że niby jestem do Ciebie negatywnie nastawiona, a to nie prawda.
W ogóle, to ja się cieszym, że my mieć nową duszyczkę na nowopowstałym forum.
Masz problemy z pisaniem o sobie? No cóż, pomogę ;D. A tak szczerze to rozbawił mnie ten opis.
Prosiłabym o mały zestaw ulubionej muzyki, zespołów, filmów.

Diana · Oceniająca

Witaj iryz (z dużej, czy małej literki? niektórzy mają na tym punkcie kota)!
Ja również mam nadzieję, że napiszesz o sobie coś więcej Smile

iryz. · Oceniająca

też jestem szczera, ale nie tłumaczę się nikomu, bo to uważałabym za swoją słabość. ach, no i wiem, że to był twój blog.
ble, ble, ble, żeby się nie tłumaczyć z oceny.

tak, tak, Brian (jak już piszę wszystko z małej, to jego zawsze wyróżniam >:)

słucham "muzyki, nie gatunków", wiec przejdę od razu do zespołów i wykonawców: zdecydowanie na pierwszym miejscu znajduje się marilyn manson i rammstein, później oomhp!, które swojego czasu uwielbiałam - wokalistę szczególnie, ale pewnego dnia, właściwie zupełnie bez powodu, przestało mi się to wszystko podobać (chyba mi się znudziło - to nie była prawdziwa miłość), deathstars, muse, totentanz, l.u.c., eldo (w sumie grammatik też - szczególnie ze względu na powalający mnie na kolana głos juzka, ale obu rzadko słucham), hurt, entwine no i moja największa słabość, dobijacz: myslovitz.
hmm, filmów ulubionych raczej nie mam, ale lubię sobie obejrzeć job'a. a z seriali to mjm kocham :O

ach, no i jeśli w mojej ocenie było coś, co szczególnie cię uraziło (prawdopodobnie stwierdzenie, że nie piszesz dla siebie, a twój blog jest jak setki innych), to pisz śmiało, mogłam się pomylić (większości ludzi to powtarzam, sobie coraz częściej również).

no i piszę się z małej, duże "i" mi się nie podoba.

Wronia · Oceniająca

tłumaczyć się? o to nikt Cię nie prosił ;>. po za tym, że tak sobie Ciebie podsumuję (choć sama nienawidzę jak ktoś mnie podsumowuje) nawet mnie zaciekawiasz (poza nieszczęsną kwestią ocen rzecz jasna, dobrze więc, że to forum jest)

wracając do pisania z małych liter to (wiem, że to cholernie denerwujące), ale raz piszę tak - raz tak.
zależy to od długości i budowy wypowiedzi, bo taki sznureczek małych liter trochę źle się czyta.
zaś nazwy własne u mnie raczej z dużej litery - a już na pewno zwroty takie jak "Ciebie" itp.

co do muzyki jakiej słuchasz, żadnego z wymienionych zespołów/wykonawców szczególnie nie uwielbiam, ale są, że się tak prymitywnie wyrażę... w porządku.

piszesz się tylko z małej? warto wiedzieć, spróbuję zapamiętać.

filmy nie, no to może książki? :D

Czekoladka · Administrator

O...i iryz się odedzwała, to dobrze ;)
Jak zobaczyłam, że lubisz marilyna mansona to już przestałam czytać dalszych wykonanwców, ale zaraz to naprawię, a co to niego to uwielbiam niektóre jego piosenki zwłaszcza Sweet dreams.

Krwawa · Oceniająca

Witam Cię, iryz, serdecznie. Przyznam Ci szczerze, że głosowałam na Ciebie w drugiej kolejności, bo mnie zaintrygowałaś. Wydajesz mi się osobą szczerą, surową, ale i dość ekscentryczną, co uważam za ogromną zaletę. Nie bałaś się, jak to mówią, "zjechać" bloga - przyda się ktoś taki w naszym gronie. Tylko te małe litery... Mam nadzieję, że pisząc oceny, zapomnisz na chwilę o tym małym dziwactwie.
Pozdrawiam.

Wronia · Oceniająca

Ja tam w tej ocenie zauważyłam właśnie jakby chciała wyraźnie podkreślić swoją rzekomą ekscentryczność i odrębność, a tak na prawdę przyczepiała się do tego co akurat było w porządku, a pomijała to co faktycznie było błędem.

Krwawa · Oceniająca

Jestem pewna, że wraz z upływem czasu i zdobywanym doświadczeniem nauczy się zwracać uwagę na takie rzeczy. Ja też na początku swojej "kariery" pomijałam nieraz dość istotne szczegóły.

czarna_meva

Witaj, wyglądasz mi na ciekawą osobę. Nie będę oceniać Cię po prac jaką wysłałaś gdyż jako emerytka jej nie widziałam. Więc u mnie masz całkiem czyste papiery.

Wronka, więcej samokrytyki! [;

Wronia · Oceniająca

Meva, nie trafiłaś ;]. Np. po dostaniu trói u Krwawej czułam się usatysfakcjonowana z tych wszystkich dobitnych, trafnych porad które mi wyłożyła, choć wcale nie były one łagodne, ale czułam, że wie co dokładnie jest ze mną nie tak.
No, ale dość tego!

Krwawa, również mam nadzieję, bo jako osoba na forum iryz mi się spodobała.

iryz. · Oceniająca

Wroniu droga, jeśli chodzi o tłumaczenie się - źle mnie zrozumiałaś, ale to nawet lepiej. co do sznureczka: masz rację, często gubię się czytając własne teksty, no ale to na moim blogu, a tam sobie pozwalam na dość sporo wybryków.
książki owszem. "Anię z Zielonego Wzgórza" zaczynam czytać, gdy czuję, że nic nie mogę zrobić no i że w ogóle jestem beznadziejna, więc stwierdzam, że ją należy do moich ulubionych. lubię książki o czasach II wojny światowej. "Mamo, Niemcy jadą!" zdecydowanie zasługuje u mnie na wyróżnienie, bo to jedyna książka, której tytułu nie muszę wpisywać w google, by sprawdzić jej poprawność. swojego czasu czytałam też wszystkie możliwe pamiętniki i dzienniki bulimiczek, anorektyczek, narkomanek itp., ale to minęło - stwierdziłam, że każda kolejna jest coraz gorsza i wszystko co najlepsze jest już za mną. lubię "Rzęsy na opak" i "Dziennik więzienny". ostatnio przeczytałam "Tajemnicę esseńczyków", która również bardzo mi się spodobała.
ogólnie, lubię czytać :d

faktycznie, może i jestem surowa czy jakaś tam inna, ale na pewno tego nie zaznaczam w jakiś szczególny sposób, bo uważam, że to zbędne.
jest mi miło za tak serdeczne powitanie, mam nadzieję, że zagoszczę tu na dłużej.

Nimfa Drzewna · Oceniająca

Czemu piszesz, że masz brzydki avatar? Skoro go kochasz, to musi Ci się podobać. A skoro Ty go kochasz i Tobie się podoba, to patrząc przez pryzmat Twej miłości mnie również się podoba!

Aniss

A ja dopiero teraz zauważyłam, że nawet Cię na forum nie powitałam!
Witam Cię, iryz:)
Dołączam się do innych, ze jesteś osobą interesującą, a mój avatar też jest taki jakiś niejakiś. Jak znajdę coś lepszego, to zmienię.
A, Rammsteina uwielbiam!

iryz. · Oceniająca

briancio ma ładniejsze zdjęcia... i muszę się pochwalić, że z tej sesji ma z taką dziewczynką, która wygląda jak nasza córka! (moja uroda, jego... eee... jego dziecko XD)
witam, witam :d